Bez wolontariuszy nie ma naszego Stowarzyszenia.
U nas ręce do pracy są zawsze potrzebne! Jeśli chcesz do nas dołączyć skontaktuj się z nami poprzez wiadomość email (arbuzorgpl@gmail.com), Fanpage na Facebooku lub wiadomość na Instagramie. Koniecznie napisz nam kim chciałbyś/chciałabyś się opiekować (koty/króliki/gryzonie) 😊
Nasze jedyne wymagania to pełnoletność, odpowiedzialność i miłość do zwierząt.
Reszty nauczymy Ciebie na miejscu!
Co jest potrzebne na pierwszy dyżur? Na pewno wygodne ubranie zmienne, którego nie będzie Ci żal w razie ewentualnego zaplamienia/zniszczenia oraz równie komfortowe buty.
Co robimy na dyżurach? Karmimy zwierzęta, podajemy leki, sprzątamy klatki/kojce/wybiegi, dbamy o stan ośrodka, oprócz tego głaskamy, socjalizujemy i dbamy o dobry nastrój podopiecznych. Czasami wyjeżdżamy na wizyty do weterynarza czy np. robimy zdjęcia do albumów adopcyjnych.
Dołącz do nas!
Bez wolontariuszy nie ma naszego Stowarzyszenia.
Nasze jedyne wymagania to pełnoletność, odpowiedzialność i miłość do zwierząt. Reszty nauczymy Ciebie na miejscu!
Co jest potrzebne na pierwszy dyżur? Na pewno wygodne ubranie zmienne, którego nie będzie Ci żal w razie ewentualnego zaplamienia/zniszczenia oraz równie komfortowe buty.
Co robimy na dyżurach? Karmimy zwierzęta, podajemy leki, sprzątamy klatki/kojce/wybiegi, dbamy o stan ośrodka, oprócz tego głaskamy, socjalizujemy i dbamy o dobry nastrój podopiecznych. Czasami wyjeżdżamy na wizyty do weterynarza czy np. robimy zdjęcia do albumów adopcyjnych.
Dołącz do nas!
Bez wolontariuszy nie ma naszego Stowarzyszenia.
Nasze jedyne wymagania to pełnoletność, odpowiedzialność i miłość do zwierząt. Reszty nauczymy Ciebie na miejscu!
Co jest potrzebne na pierwszy dyżur? Na pewno wygodne ubranie zmienne, którego nie będzie Ci żal w razie ewentualnego zaplamienia/zniszczenia oraz równie komfortowe buty.
Co robimy na dyżurach? Karmimy zwierzęta, podajemy leki, sprzątamy klatki/kojce/wybiegi, dbamy o stan ośrodka, oprócz tego głaskamy, socjalizujemy i dbamy o dobry nastrój podopiecznych. Czasami wyjeżdżamy na wizyty do weterynarza czy np. robimy zdjęcia do albumów adopcyjnych.